Antoni Franciszek Strażyc urodził się około 1670 roku, jako syn Franciszka i jego pierwszej żony Katarzyny. Z dokumentów, które posiadam wynika, że w późniejszych latach tytułowany był porucznikiem i cześnikiem orszańskim. Żołnierzami również byli jego bracia: Karol porucznik Jego Królewskiej Mości oraz Jan towarzysz Chorągwi Pancernej Wojciecha Czackiego.
W 2004 roku siostra mojego ojca – Irena Szanser, odnalazła w Archiwum Głównym Akt Dawnych (AGAD) – w Archiwum Radziwiłłów korespondencję i dokumenty dotyczące Antoniego Strażyca. Z dokumentów tych odtworzyłam historię Antoniego i jego rodziny.
Pod koniec XVII wieku Antoni ożenił się z Krystyną Mirowicką, z którą doczekali się sporej gromadki dzieci (pięciu synów i trzy córki). Prawdopodobnie po ślubie zamieszkali w rodzinnym majątku Antoniego na Podolu. Ale nie chcieli tam zostać. Był to obszar szczególnie narażony na częste najazdy nieprzyjaciół. Z odnalezionych listów wynika, że nie czuli się tam dobrze i robili wszystko aby przenieść się na tereny obecnej Polski: Mam wolę starać się w tych kraiach o Possessyę – pisał Antoni – gdyż tamte Ukraińskie z wielu racyi nie służą mi osobliwie dla częstego niebezpieczeństwa życia.
Według konsensu Katarzyny z Sobieskich Radziwiłłowej sprzed roku 1694, Antoni Strażyc otrzymał nadanie ziemi we wsiach Krasne i Krzymowskie niedaleko Białej – radziwiłłowskiej (obecna nazwa Biała Podlaska) w dawnym województwie brzesko – litewskim. Krystyna wniosła do wspólnego majątku sumy posagowe na wołyńskiej wsi Łapnie przeniesione później na Łynicz i Rozwadówkę w obecnym powiecie lubartowskim na obligu u jej braci. Być może posiadali na własność, a może dzierżawili majątek Syrniki (obecna nazwa Serniki) niedaleko Lubartowa. Proszę oznaymiy, kiedy bytność u Państwa w Syrnikach naypewnieysza – pisał narzeczony do córki Strażyców w marcu 1723 roku – Mci Pani Dobrodzice Rodzicielce W. Panny nayuniżeniey do nóg się kłaniam.
Krystyna wkrótce zmarła. Prawdopodobnie było to na przełomie 1723/24 roku. W październiku 1725 roku Antoni jest już żonaty z Teresą Kaznowską i przebywa w jej majątku w Wojtowcach na Podolu. Teresa i Antoni Strażycowie mieszkali na Podolu niecałe trzy lata. W 1728 roku Antoni pisze:
Tu teraz taki czas, że nie masz bezpieczeństwa, z Maietności do Maietności Szlachcicowi wyiechać (…) te Ukraińskie kraie nie służą mi osobliwie dla częstego niebezpieczeństwa życia y tey zimy musiałem z żoną i dziećmi uciekać aż pod Kamieniec Podolski.
Antoni i Teresa mieli dwóch synów: Piotra i Marcina. Z dokumentów, które posiadam i z listu Antoniego wynika, że obaj urodzili się w Wojtowcach na Podolu w latach 1726 – 1728.
W 1728 roku występują już Lubelszczyźnie gdzie prawem zastawnym otrzymali od Anny z Sanguszków Radziwiłłowej folwark i wieś Olszyn w Hrabstwie Bialskim (ok. Białej Podlaski).
AGAD AR. Dział XXIII, Teka 12 plik 12: Akta dotyczące zastawnej dzierżawy Olszyna z Antonim i Teresą z Kaznowskich Strażycami 1728 – 1749. s. 1 oraz Dział XXV Inwentarze Dóbr Radziwiłłowskich: Sygn. 2870/1, mikrofilm 15015, s.1 i Sygn. 2870/2, mikrofilm 15016, s.1:
Inwentarz Folwarku Olszyńskiego przy podaniu Imć Panu Strażycowi w zastawną Possesyą sporządzony 29 Juni AD 1734. Na stronie 1 – 2 opis trzynastu różnych budynków należących do wsi i folwarku, będących przedmiotem tej zastawy. Strona 2 -3 to inwentarz zwierząt gospodarskich. Na stronie 4: inwentarz ziemi ornej, łąk, ogrodów oraz wykaz wysiewów z 1734 roku. Na stronie 5 Zapis przekazania majątku Olszyn w zastawną possessyą Dnia 24 Juny 1734 Imć Panu Antoniemu Strażycowi y samey Jejmości Jego. To iest Folwark według wyżey opisania z poddaństwem, zasiewami, łąkami, ogrodami, wnoszeniem czynszów, Arendą Karczemną y innemi należytościami y powinnościami od Poddaństwa iako dawny zwyczay podług Prawa dawnego od J.O.Xney Imci Dobrodziki. (…) Na stronie 6 Poddaństwo wsi Olszyna, wymienione są z imienia i nazwiska 43 osoby.
Olszyn był w posiadaniu Strażyców od czerwca 1734 roku do października 1749.
O dacie wykupu Olszyna dowiedziałam się z listu księcia Hieronima Floriana Radziwiłła do Gustina z 27 października 1749 roku – jedno zdanie: do Olszyna Folwarku mego od Pani Strażycowey wykupionego.
15 lat olszyńskiej historii nie przedstawia się zbyt ciekawie. Były to niezwykle ciężkie czasy nie tylko dla Strażyców ale też dla całej Polski. Tu przechodziły bezkarnie obce wojska, a na Podolu – rok 1734 to początek tzw. hajdamaczyzny, (trwającej do 1736) – zbrojnego ruchu chłopów przeciw szlachcie i pogrom Żydów.
Fragmenty listów księżej Anny z Sanguszków Radziwiłłowej do syna:
25.01.1734 Dobra moie, przez różne woyska zastałam wniwecz zruinowane … nie masz tu bezpieczeństwa, gdyż nie tylko woyskami cała Polska zniszczona iest, ale y powolne kupy (…) tych się naybardziey trzeba bać (…) miasto Tykocin po kilkakroć rabowali, palili y po tym na koniec y Zamek spalili (…) tu nikt nie pewny życia.
9.04.1735: (…) w Kiejdanach Rokickiego zbili y kilka tysięcy intraty moyey zabrali (…) w Birżach gubernatora zrabowali (…) P. Bohomolca z Kopyści także wzięli (…) Prowenta pozabierano, poddanych złupiono, zniszczono. Ekonomów y administratorów kilkunastu w różnych Dobrach moich powiązano i pobito (…)
21.07. 1735: (…) tak ciężko mię Woysko Litewskie wniwecz obraca (…) Moskwa ustawicznie tędy przechodzi. Prowianta zakazuią y dziś Kozaków Półtrzecia Tysiąca [2 500] idzie (…)
1736 r. Marszałek Dworu Antoni Józef Tchórzewski do księcia: Ancuta pisał, że poddaństwo nie ma z czego żyć: wielki ucisk na chleb (…) i głód. JMP Strażyc z Olszyna już razy kilka pisał, że nie będzie miał Paszyn Jarzynowych czym zasiać (…) Brakuje mu wszelkiey jarzyny (…) JMP Strażyc doprasza się, ażeby krów 6 jałowych do Skarbowego Inwentarza przyjąć, ponieważ nie ma czym żywić (…)
14.12.1736 Antoni Strażyc do księżnej Radziwiłłowej: Chłopi siana nie mają (…) chleba nie mają (…) staray się, aby Poddani do reszty nie zginęli (…) Po folwarkach siana ani garści nie masz (…) Bydło musi zdychać z głodu (…) w całym X-stwie kupić nie dostanie, bo Moskale wybrali, teraz w mieście y po wsiach ze strzechów słomę dla Bydła zbieraią.
Późna jesień 1737 Antoni Strażyc do księżnej Radziwiłłowej. (…) W tak ciężkim nieszczęściu naszym y mizeryi teraźnieyszey przez ogień, nie przez żadną nieostrożność, ale przez złego człeka ze wszystkim zgorzałem, żeśmy stali się prawie nagimi y Głód wielki cierpieć musimy bo Dwór zgorzał ze wszestkiemi Ruchomościami y stodoła ze wszystką kresecencyą. Jeśli czego (…) nie wypożyczymy, tedy nie mamy, a do tego zima nadchodzi, nie mam gdzie bydła naszego podolskiego podziać. Ia sam ciężko podupadłem na zdrowiu (…).
JP Buczyński deklaruje puścić Folwark arendą, ażebym miał gdzie przezimować z żoną, bo przyidzie nam daley pomarznąć na teraźnieyszych zimnach iesiennych y dobytek stracić (…).
Bez daty: (…)W przeszłym Roku posiałem owsa Beczek 24, z tego tylko kop 10 wzięto, z tych kop tylko szankow 5 namłócono, iż teraz mam 4 rodzaye ziarna owsa na nasienie. Insza Jarzyna iako to jęczmień, gryka, pszenica mam, lubo w Jesieni kupiłem, a owsa spodziewałem się wziąć od chłopów Beczek 36. Nic to nie wziąłem, niech na chłopach zostaie, bo trudno było brać, kiedy się im nie urodziło a y tey jarzyny, co ią mam nie mam kim zarobić ponieważ tylko mi osiemnaście soch na tydzień wychodzi do orania y to nie zawsze.
Chłopi bardzo ciężko podupadli, chleba nie maią (…), ieżeli nie będzie Miłosierdzia JXM Dobrodziki, że im nie każesz dać chleba y Jarzyny na nasienie, to zapewne ich nie dotrzymam, gdy ia nie mam ich czym ratować, roboty z nich nie mam, wszyscy niemal po zarobkach porozchodzili się y tak żony dzieci zarobkami żywią. Tak lud około nas zubożał (…).
W Ogólnych Bialskich Rozmaitościach znajduje się Dziennik z lat 1737-38 pisany w Białej, w formie raportów co tygodniowych, przez kapitana garnizonu słuckiego i komendanta Zamku Bialskiego – Honoricus,a de Goffaux’a, a w nim kilka zdań dotyczących Antoniego Strażyca. Między innymi, że po pożarze przeniósł się z najmłodszymi synami do Brześcia Litewskiego.
Dział XXIII, Teka 146, plik 25
4 grudnia 1737 roku de Goffaux pisze o niebezpiecznym zachorowaniu pana Strażyca i sporządzeniu w tym dniu przez niego testamentu:
Dział XXIII, Teka 9, plik 1. Copia Testamentu JMP Antoniego Strażyca 4 września 1737 roku uczynionego.
(…) ja Antoni Strażyc Cześnik Orszański chory będąc na ciele, zdrowy na umyśle przy Rekolekcy dobrey, czynie te ostatnią Dyspozycyą Woli moiey Testamentową (…) ponieważ żadnych nie zostało Ruchomości przez Ogień Przypadkowy na mnie od Pana Boga dopuszczony, oprócz bydła, koni, te miłey Małżonce moiey JMC Pani Teresie z Kaznowskich, sekundi voti Strażycowej zapisuję, której wolno będzie Komu chcąc dać, darować lub przedać. Jeżeli była Wola i Łaska J.O.X-y Pani y Dobrodziki moiey kupić u naymilszey żony moiey wolno będzie, byleby bez krzywdy Jey. Obligowej Summy zastawney, u J.O.X. JMC Pani Dobrodziki (…) z pracy rąk naszych starania z najmilszą Małżonką moią, od której y Prowizya należy nam za lat kilka, tedy proszę pokornie J.O.X JM Panią y Dobrodzikę, aby kazała oddać żonie moiey JMPaniey Teresie z Kaznowskich, sekundi voti, Strażycowey na zniesienie długów moich (…). Z tej summy (również) ma naymilsza Małżonka moia, moie grzeszne ciało, niegodne rąk Pańskich dzieło, pochować w kościele farnym Bialskim w Kaplicy przed Ołtarzem Przemienienia Pańskiego z Ceremonią zwyczayną kościelną bez żadnej Pompy światowey (…) na Altaryę do kościoła farnego Bialskiego (…) Bractwu Różańca Świętego Imienia Jezus y Najświętrzey Maryi Panny (…) Resztę Summy co się zostanie z Prowizyi na obchody miłey Małżonce moiey daię y pozwalam Jey odebrać u JOX JMC Dobrodziki (…). Summy (…) na oblig od Chaima Bialskiego nie odebraney y mnie winney, y tę na Procysye do Kościoła farnego Bialskiego na Altaryą Różańca Świętego Imienia Jezus y Najświętszej Maryi Panny, które ma odebrać JM ksiądz Promotor wespół z Bractwem (…) i w konsystorze Janowskim zapisać, aby po wieczne czasy przy tey Altaryi zostawała, od którey to Summy w Potomne wieki ma się odprawować Msza Święta jedna na Tydzień za zmarłą duszę mnie samego, a potym żony moiey, tudzież krewnych moich (…).
Na Olszynie summy (…) w Hrabstwie Bialskim za prawem zastawnym mnie należącey od JOX Pani y Dobrodziki moiey, tak Dysponuię: Naymilszey żonie moiey JMPani Teresie z Kaznowskich, secundi voti, Strażycowey na zapis intercyzy Posagowey (…). Resztę zaś tey Summy Dzieciom naszym równym Działem z afektu mego Oycowskiego ku Synom y Córkom Rozporządzam (…) Ostatek Summy pozostałey z Równego Działu na każdego z Synów y Córek moich, JMPP Piotrowi y Marcinowi, synom moim naymłodszym w szkołach będących na ich expensa, uczącym się na Chwałę Boską y ozdobę światu, naznaczam y pozwalam odebrać (…)
Do Dóbr Podolskich, Ukraińskich naymilszey Małżonki moiey JMPaniey Teresy z Kaznowskich, secundi voti, Strażycowey w Woyewództwie Bracławskim leżących synowie moi i córki z pierwszego Małżeństwa żadney nie maią pretensyi, bo te do miłey Małżonki moiey JMPaniey Teresy z Kaznowskich, secundi voti, Strażycowey y Dzieci Jey ze mną należą.
Oblig na Posag Żony moiey, primi voti Krystyny Mirowickiey od JMPP Piotra y Mikołaia Mirowickich (…) z prowizyą, która to Summa pierwey była na Łapniach zapisana, teraz na Łynicz y Rozwadówkę przeniesiona. Ten oblig oddayę Synom i Córkom z Pierwszego Małżeństwa.
(…) tak kończąc te moie Dyspozycye pokornie upraszam za opiekunów do tego Testamentu y Exekutorów JOXną y Dobrodzikę moią JMci Annę Radziwiłłową Kanclerzynę Wielką, tudzież WMci Księdza Ludwika de Riancoura Kanonika Gnieźnieńskiego Proboszcza Bialskiego, Wmci Pana Antoniego Czarneckiego Cześnika Wołyńskiego, Starostę Pokutyńskiego (…).
Na początku 1739 roku Folwark Olszyn ze wsią trzyma prawem zastawnym JWPani Strażycowa.
20 czerwca 1749 roku: Zapis kwitacyjny Xcia Hieronima Floriana Radziwiłła za wykupienie Olszyna od Pani Teresy z Kaznowskich Strażycowey Cześnikowey Orszańskiey (…). Jejmość Pani Cześnikowa z Summy (…) w Prawie na Olszyn specyfikowaney, przy Exempcyi połowę tylko według Zapisu y Testamentowey Śp. Imić Pana Cześnika Orszańskiego męża Jey dyspozycycyi (…) na Osobę swoią y Synów z sobą spłodzonych odbiera, a drugą połowę, na Sukcesorów z Jejmość Pani Krystyny z Mirowickich Strażycowey in primo Thoro pochodzących u Mnie zastawuię.
Zapis (…) dany od JWX-cia Radziwiłła JMci Pani Teresie z Kaznowskich Strażycowey Cześnikowey Orszańskiey y Sukcessoromm JMci.
(plik 12 s. 5 – 7)
Bibliografia i dokumenty
Księgi grodzkie woj. krakowskiego: 26 marca 1695 r. Manifest Jana Strażyca towarzysza Chorągwi Pancernej Wojciecha Czackiego starosty Włodzimierskiego przeciw Stanisławowi Szyszkowskiemu dworzaninowi Stanisława Warszyckiego miecznika koronnego …
AGAD – Archiwum Radziwiłłów korespondencja i dokumenty dotyczące wspominanych wyżej Strażyców
Dokumenty archiwalne sprowadzone z Ukrainy z DAWO i DAŻO
Akta dotyczące zastawnej dzierżawy Olszyna dotyczące Antoniego i Teresy z Kaznowskich Strażyców.
Teodor Żychliński „Złota księga szlachty polskiej R. XXVI”, s. 15, Poznań 1904: Nr 23, 1725 r. 12. Novembris. Winnica – Pozew Antoniego i Teresy z Kaznowskich Strażyców, cześn. orszańskim, właścicieli Wojtowiec (…). Nr 24, 1725 r. 19. Novembris. Oblata obligu wydanego 10. Octobris 1718 r. w Raygrodzie przez Karola Strażyca, porucznika JKMości (…).
Zdjęcie: Szlachta polska w XVIII wieku według Jana Matejki. Ubiory w Polsce 1200 – 1795, Kraków 1875
4 komentarze
Ciekawa rodzinna historia. Pozdrawiam serdecznie 🙂
Niezwykle ciekawe są Twoje historie rodzinne. Pozdrawiam serdecznie.
Wspaniale czyta się takie historie 🙂
Ciężkie to były czasy … Trudno to dzisiaj sobie wyobrazić 🙂