Wojciech Rajmund Strażyc

by Jolanta Strażyc

Wojciech Rajmund Strażyc (ok. 1610 – 1650), matematyk, astronom, profesor Uniwersytetu Krakowskiego. Pochodził  z  Kańczugi,  był  synem  Andrzeja.  Strażyc  zapisał  się  na  Uniwersyt Krakowski  w  semestrze  zimowym  1628.  W  roku  1632  został  bakałarzem  i  od  semestru  letniego  1633  prowadził  wykłady.  W  roku  1634  uzyskał  stopień  doktora;  co  najmniej  od  semestru  zimowego  1635  wykładał  jako  docent  extraneus.  W  roku  1640  opublikował  w  Wiedniu  niewielką  rozprawę  pt. Quaestio  astronomica  in  Alma  Academiz  Cracovensi … W  pracy  tej  wystąpił  przeciw  akceptowanej  w  środowisku  akademickim  filozofii  przyrody  o  rodowodzie  arystotelesowskim,  podkreślając  rolę  obserwacji  astronomicznych  i  konieczności  stosowania  ścisłych  rozumowań  matematycznych  przy  konstruowaniu  teorii  opartych  na  obserwacjach.  Negował  istnienie  sfer  niebieskich,  uznając  zgodnie  z  poglądami  zyskującymi  popularność  od  początku  XVII  wieku,  że  planety  unoszą  się  w  płynnym  ośrodku  nieba  ‹‹ jak  ryby  w  morzu  lub  ptaki  w  powietrzu››.  Do  rozprawy  została  dołączona  wydrukowana  w  Krakowie  karta,  przedstawiająca  wyniki  przeprowadzonych  5 –  11  IX  tego  roku  teleskopowych  obserwacji  Saturna,  księżyców  Jowisza  i  plam  słonecznych.

Od  roku  1640  Strażyc  był  profesorem  matematyki  w  Kolegium  Mniejszym  Uniwersytetu  Krakowskiego  (m.in. w półroczu  zimowym  1641/2  prowadził  wykład  z  geometrii  praktycznej).  Według  metryki  uniwersyteckiej  jego  wykłady  cieszyły  się  zainteresowaniem  studentów.  W  semestrze  letnim  1645  pełnił  funkcję  dziekana  Wydziału  Filozoficznego.  Dnia  20  III  1646  roku  został  członkiem  Kolegium  Większego.  Tego  roku  wydał  w  Krakowie  rozprawę  Problema  cyclologicum  […]  ad  disputandum  propositum,  omawiając  własności  koła  jako  najdoskonalszej  figury  geometrycznej.  Publikował  też  prognostyki  kalendarzowo  –  astrologiczne,  m.in.  Przestrogę  z  biegów  niebieskich  na  rok  pański  1648  przestępny, [b.r.m.w.].  Prawdopodobnie  w  roku  1648  lub  1649  podjął  w  Padwie  studia  medyczne  (nie  prowadził  zajęć  na  Uniwersytecie  Krakowskim  w  semestrze  letnim  1648  oraz  od  semestru  zimowego  1649),  które  zakończył  promocją  doktorską  7 V 1650.  Według  notatek  Żegoty  Paulego  był  kanonikiem  kolegiaty  św.  Floriana  na  Kleparzu  pod  Krakowem.

Strażyc  posiadał  księgozbiór,  zawierający  m.in.  dzieła  bibliograficzne,  częściowo  włączony  do  zbiorów  profesora  Uniwersytetu  Krakowskiego  Łukasza  Piotrowskiego.  W  roku  1649(?)  ofiarował  Bibliotece  Nacji  Polskiej  w  Padwie  książkę  Piotra  de  Abbano  „Conciliator  differentiarum  pl…losophorum  et  medicorum” (Venezia  1496).  przyjaźnił  się  z  profesorem  Szkół  Nowodworskich  w  Krakowie  Samuelem  Kazimierzem  Kuszewiczem.  Strażyc  zmarł  12  VII  1650  w  Boloni.

Wiersze  Strażycowi,  zamieszczone  z  panegirykach  poświęcili:  Hiacynt  Sidus  w  „Symbolum  amoris …”  (Cracoviae  1632)  oraz  Szymon  Stanisław  Makowski  w  „Trumphus  Academiccum  in  florentissimo A…mae  Universitatis Cracoviensis  Parnasso  aestv..  Scientiarum  ardoe  defecta  ingenia  autumnali La…ru  coronans …”  (Cracoviae  1645).

Wojciech  Rajmund  Strażyc  bywa  mylony  z  Albertem[1]  Strażycem,  od  roku  1648  bakałarzem  Uniwersytetu  Krakowskiego,  następnie  profesorem  Akademii  Bialskiej,  autorem  panegiryków  na  cześć  Jakuba  Górskiego  (Cracoviae  1651,  1652)  i   Aleksandra  Radziwiłła  (Varsaviae  1654).

Polski  Słownik  Biograficzny, tom XLIV/2,  zeszyt  181

__________________________________________________________________

[1] Obce formy imienia Wojciech to Adalbert, Albert, Albertus.

Zdjęcie: Uniwersytet Jagielloński w Krakowie

You may also like

4 komentarze

Szeliga 2023-01-08 - 19:46

Na pewno przyjemnie jest mieć w rodzinie profesora Akademii Krakowskiej. Gratuluję tak zacnego przodka! Serdecznie pozdrawiam 🙂

Reply
Krystyna 2023-01-08 - 23:29

Światły umysł… taki uczony członek rodu to zapewne wielka duma, gratuluję! Pozdrawiam:)

Reply
Marzena 2023-01-09 - 13:19

40 lat życia i tyle dokonań. Jestem pełna podziwu dla tego profesora. Ogromny talent!

Reply
Anna W. 2023-01-10 - 13:01

Bardzo ciekawa postać. Pozdrawiam serdecznie 🙂

Reply

Leave a Comment